Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi anka88. Mam przejechane 28491.58 kilometrów w tym 235.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.92 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
pogodynek.plStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anka88.bikestats.pl

Archiwum bloga

Uczestnicy

Pierwsza jazda w mrozie i śniegu :)

Piątek, 6 stycznia 2017 · dodano: 06.01.2017 | Komentarze 6

Co tu dużo pisać... Jestem szczęśliwa! Zadowolona sama z siebie, że wreszcie znalazłam odwagę, żeby spróbować jazdy na rowerze w mrozie i po śniegu. Udało się! Wielka w tym zasługa mojego dzisiejszego motywatora, Grześka. Gdyby nie On to pewnie sama bym nie przejechała tych 20 km w takich warunkach, bo ręce i stopy by mi odpadły. Dzięki dobrym radom tak doświadczonego rowerzysty przeżyłam, a i paluszki mam sprawne :) 
Pomysł  na trasę zrodził się w naszych głowach w dniu wczorajszym. Krótka piłka... Jedziesz albo nie? Oczywiście pojechałam z samej ciekawości. Wybraliśmy się do Lasu Czerniejewskiego nawiedzając Jezioro Baba, graniczące z nim Jezioro Cyganek oraz Jezioro Uli. Sama jazda w takich warunkach do łatwych nie należała ze względu na mało widoczny lód znajdujący się pod cienką co prawda, ale zawsze, warstewką śniegu. Trzeba było być bardzo ostrożnym, bo łatwo o zaliczenie upadku. Dodatkowym utrudnieniem był oczywiście 7- stopniowy mróz, który zmroził moje paluszki... Było troszkę bólu, ale nie ma co narzekać. Ręce i nogi mam całe, krążenie wróciło :)


Wolność jest w naturze! (© anka88)


Jezioro Uli w Jeziercach (© anka88)


Tylko WARIACI są coś warci! (© anka88)


W drodze powrotnej potrzebna była rozgrzewka... (© anka88)


Zwierzynka musi być... I to jaka, DOS ALBINOS we własnej osobie :) (© anka88)


Pogoda iście wymarzona. Ma się tego farta :) (© anka88)

Kolejny udany wyjazd, wyszliśmy z niego bez szwanku i to się liczy. Czasami trzeba ponieść jakieś ryzyko, żeby uświadomić sobie jak smakuje prawdziwe wariactwo :) Ja dziś je poczułam. Dziękuję Grześkowi za wsparcie, troskę i obecność. Było super!

anka88



Komentarze
bobiko
| 22:46 sobota, 7 stycznia 2017 | linkuj sezon rowerowy trwa cały rok. ;-)

chyba ze ktoś choruje :.... ale bedzie dobrze :)

wszystkiego dobrego dla Was :)
19Piotras85
| 19:02 sobota, 7 stycznia 2017 | linkuj Ania - Grigor już tak sobie nie słodźcie:D To, że masz ten "pazur" to już dawno wiem:P extra wyrypa
JPbike
| 18:35 sobota, 7 stycznia 2017 | linkuj Brawa dla Anki !
Zatem witamy w gronie całorocznych rowerzystów/ek :)
anka88
| 19:49 piątek, 6 stycznia 2017 | linkuj anetkas dziękuję za miłe słowa :) Wielka w tym zasługa grigor86, który również motywuje mnie do jazdy na rowerze, a w takich warunkach jego obecność była nieodzowna :)
grigor86
| 19:15 piątek, 6 stycznia 2017 | linkuj Jedziemy Ania!!!! Do przodu :-))))
anetkas
| 18:13 piątek, 6 stycznia 2017 | linkuj Super :) gratuluję Tobie,jeszcze wiele super doświadczeń rowerowych przed Tobą to super że z takim entuzjazmem wchodzisz w nasz świat:) wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!