rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi anka88. Mam przejechane 28491.58 kilometrów w tym 235.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.92 km/h
Więcej o mnie.

pogodynek.pl Statystyki zbiorcze na stronę

Znajomi

wszyscy znajomi(41)

Moje rowery

Kross Lea F4 w nowej odsłonie 22801 km

Kross Lea F4 1844 km

BMC Bike MaChine 3705 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2019

Dystans całkowity:	264.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	16:18
Średnia prędkość:	16.23 km/h
Maksymalna prędkość:	45.16 km/h
Liczba aktywności:	6
Średnio na aktywność:	44.08 km i 2h 43m
Więcej statystyk

DST 30.94km
Czas 02:06
V_AVG 14.73km/h
V_MAX 29.53km/h
Temperatura 13.2°C
Sprzęt Kross Lea F4 w nowej odsłonie
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Las Czerniejewski i okolice

Niedziela, 31 marca 2019 · dodano: 31.03.2019 | Komentarze 4

Po wczorajszej setce dzisiaj mieliśmy ochotę na teren, więc wybraliśmy się do Lasu Czerniejewskiego by objechać tzw. Jeziora Babskie. Tyłki nas troszkę pieką, więc dystans był lajcikowy. Niestety upierdliwy był wiatr, który w drodze powrotnej mnie irytował. Słońce też chowało się zza chmur i momentami było chłodno. Niby 3-4 st. mniej jak wczoraj, a można było odczuć różnicę. Wszystko przez ten cholerny wiatr!

Jezioro Uli w Nadleśnictwie Czerniejewo (© anka88)

Przejście przez mostek między dwoma jeziorami (© anka88)

Grzesiek na singlu wzdłuż Jeziora Baba (© anka88)

Na tym polu łeb chciało urwać :/ (© anka88)

Kategoria 30-TKI, GRZEŚKOWE WYRYPY

DST 100.09km
Czas 05:55
V_AVG 16.92km/h
V_MAX 45.16km/h
Temperatura 17.0°C
Sprzęt Kross Lea F4 w nowej odsłonie
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Wieża widokowa na Szachtach

Sobota, 30 marca 2019 · dodano: 30.03.2019 | Komentarze 9

Udało nam się dzisiaj zrealizować dwa cele - zobaczyć na żywo wieżę widokową na poznańskim Świerczewie, na tzw. Szachtach oraz wykręcić pierwszą w tym roku setunię. Ruszyliśmy z domu przed godz.10:00 i udaliśmy się w kierunku Poznania drogą okrężną, przez Siekierki, Gowarzewo, Tulce, Szczepankowo. Później musieliśmy posiłkować się GPS-em, ponieważ były to dla nas nowe ścieżki, którymi jeszcze się nie poruszaliśmy. Kiedy dotarliśmy na Dębiec wróciła orientacja. Kolejne dwa spojrzenia w nawigację i dotarliśmy na Świerczewo. Byliśmy mile zaskoczeni tą okolicą, aż dziwne, że wcześniej o niej nic nie słyszałam. Dobrze, że koledzy z BS wstawiają wiele zdjęć, bo przynajmniej poznaliśmy nową miejscówę. Dzięki Wam za to :). Dalej udaliśmy się w drogę powrotną, zahaczając m.in. o stadion Lecha, nieopodal niego wrzuciliśmy coś na ząb, po czym ul. Bukowską dotarliśmy pod Targi, na których odbywał się Motor Show (my już nie mieliśmy na to czasu). Pojechaliśmy w kierunku Malty, skąd przedostaliśmy się do Antoninka, a potem to już droga przez Zieliniec do Gruszczyna i ostatnia prosta z Uzarzewa do Pobiedzisk. Na mieście dokręciliśmy do stówki i w ten sposób upiekliśmy dwie pieczenie na jednym ogniu :).

Zdjęcia z dziś:

Wieża widokowa na Szachtach jest godna polecenia (© anka88)

Widok na stawy na Świerczewie (© anka88)

Widok z wieży widokowej z opisem co przedstawia (© anka88)

Widok z wieży widokowej (© anka88)

Osiedle Mikołaja Kopernika w Poznaniu (© anka88)

Stadion Lecha (© anka88)

Widok z góry na stawy oraz ścieżkę dookoła stawów (© anka88)

Widok na całość (© anka88)

Ja na wieży :) (© anka88)

Kategoria GRZEŚKOWE WYRYPY, SETUNIE :)

DST 40.21km
Czas 02:37
V_AVG 15.37km/h
V_MAX 32.10km/h
Temperatura 12.0°C
Sprzęt BMC Bike MaChine
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Polne drogi

Niedziela, 24 marca 2019 · dodano: 24.03.2019 | Komentarze 7

Wreszcie zrobiło się wiosennie i mogliśmy spotkać się z ojcem Grześka, żeby wspólnie wykręcić kilka kilometrów. Pokręciliśmy się w okolicach gminy Pobiedziska i Kostrzyn. Pogoda była wyśmienita, więc jechało się całkiem przyjemnie. Niestety w tygodniu złapał nas wirus i sobotnie kręcenie musieliśmy sobie odpuścić. Pomału wracamy do zdrowia.

Pola w okolicy miejscowości Góra (© anka88)

Jedziemy w kierunku Tarnowa (© anka88)

Kategoria GRZEŚKOWE WYRYPY, 40-TKI

DST 40.33km
Czas 02:21
V_AVG 17.16km/h
V_MAX 31.30km/h
Temperatura 13.0°C
Sprzęt BMC Bike MaChine
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Puszcza Zielonka z Grześkiem

Niedziela, 17 marca 2019 · dodano: 17.03.2019 | Komentarze 4

Wczoraj odpuściliśmy sobie rower, wybraliśmy się za to na rolki i z wiatrem to się jechało, gorzej już w drugą stronę... Dzisiaj pogoda była już lepsza, chociaż i tak wiało, ale uciekliśmy do Puszczy Zielonki. Pokręciliśmy się po dawno nieodwiedzanych ścieżkach i tym sposobem wykręciliśmy 4 dyszki. Na więcej nie było już czasu.

Kategoria GRZEŚKOWE WYRYPY, 40-TKI

DST 22.62km
Czas 01:40
V_AVG 13.57km/h
V_MAX 31.30km/h
Temperatura 7.0°C
Sprzęt BMC Bike MaChine
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Nowe szlaki w PK Promno

Niedziela, 10 marca 2019 · dodano: 10.03.2019 | Komentarze 4

Niedzielne kręcenie po PK Promno - las, który mamy najbliżej. Dzisiaj nie zmokliśmy, nawet na początku trasy troszkę się spociliśmy, bo jechaliśmy z wiatrem i tak grzało słońce. Dopiero w drodze powrotnej zrobiło się ciut chłodniej. W okolicy Zbierkowa odkryliśmy nowe ścieżki w lesie, a nawet napotkaliśmy na stado jeleni, które przecięło nam drogę i nie zdążyliśmy zrobić im zdjęcia.

Kategoria 20-TKI, GRZEŚKOWE WYRYPY

DST 30.31km
Czas 01:39
V_AVG 18.37km/h
V_MAX 38.20km/h
Temperatura 8.0°C
Sprzęt BMC Bike MaChine
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Raz słońce, raz deszcz...

Sobota, 9 marca 2019 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 3

Po dwutygodniowej przerwie wreszcie udało nam się wybrać na przejażdżkę po okolicy. Cały ranek obserwowaliśmy pogodę, niestety non stop lało i wiało. Dopiero koło godz.13:00 troszkę się wypogodziło, więc wyjechaliśmy. Przez pierwsze pół godziny było fajnie, wiatr cały czas wiał, ale wyszło słońce, więc jechało się całkiem, całkiem, aż tu nagle pojawił się deszcz z gradem. Przeczekaliśmy chwilę pod lasem, ale deszcz nie przestawał padać, więc ruszyliśmy w kierunku najbliższej miejscowości i na szczęście znaleźliśmy wiatę przystankową, która osłoniła nas przed resztą deszczu. Potem wyszło słońce i mogliśmy ze spokojem dokręcić do domu.

Kategoria 30-TKI, GRZEŚKOWE WYRYPY