Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi anka88. Mam przejechane 28491.58 kilometrów w tym 235.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.92 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
pogodynek.plStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anka88.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 44.83km
  • Czas 03:21
  • VAVG 13.38km/h
  • VMAX 30.90km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt BMC Bike MaChine
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Toruń zimową porą :)

Sobota, 2 lutego 2019 · dodano: 02.02.2019 | Komentarze 5

Tym razem narodził się pomysł, żeby odwiedzić Toruń. Zamiast samochodem wybraliśmy się pociągiem, pierwszy raz z Pobiedzisk, bo jak się okazuje mamy świetne połączenie. Jazda trwała ok. 1,5 godz., trasa bez przesiadki, czas pobytu w Toruniu ok. 5 godzin. To w zupełności wystarczyło, żeby odwiedzić najważniejsze miejsca, a do tego odkryć największy w Polsce radioteleskop znajdujący się w Obserwatorium Astronomicznym UMK w miejscowości Piwnice. Po dotarciu na dworzec PKP Toruń Główny udajemy się do rezerwatu leśnego Kępa Bazarowa, z której podziwiamy nadwiślański widok toruńskiego Średniowiecznego Zespołu Miejskiego. 


Punkt widokowy Kępa Bazarowa (© anka88)


Panorama nadwiślańska Torunia widziana z Kępy Bazarowej (© anka88)


Toruński gotyk na dotyk - kamienice, spichlerze, mury obronne, baszty, bramy, to w kilku słowach opisuje Toruń (© anka88) 

W dalszej części udajemy się na Most im. Józefa Piłsudskiego, ponieważ najpierw będziemy jechać Szosą Chełmińską do miejscowości Piwnice. 


Wjazd na Most im. J. Piłsudskiego (© anka88) 


DDR-ka w kierunku Chełmna - spory odcinek drogi rowerowej, miejscami niestety było ślisko (© anka88)


Dojeżdżamy do naszego celu - tak radioteleskop prezentuje się z bliska (© anka88)


Z drogi nietrudno go nie zauważyć (© anka88)

Z Piwnic jedziemy do miejscowości Lulkowo gdzie trafiamy na drogę przez las. Odcinek bardzo niebezpieczny, drogi pozamarzane, jazda dosłownie po lodzie. W pewnym momencie musiałam zsiąść z roweru i go prowadzić, bo bałam się o upadek. Grzesiek na lodzie radzi sobie zdecydowanie lepiej, a ja muszę poznać jego tajniki :). 


Zamarznięta droga leśna (© anka88)

Po dojeździe do miasta obchodzimy starówkę, jemy obiad i pomału kierujemy się na pociąg powrotny do Pobiedzisk. 


Ratusz Staromiejski. W towarzystwie Mikołaja Kopernika (© anka88)


Dwór Artusa (© anka88)


Krzywa Wieża (© anka88)


Bulwar Filadelfijski (© anka88)


Kościół św. Jakuba (© anka88)


Muzeum Toruńskiego Piernika (© anka88)


Ulica Szeroka w Toruniu (© anka88)


Lokomotywa przy dworcu Toruń Główny (© anka88)


Powrót do domu pociągiem Polregio - warunki bardzo przyjemne. (© anka88)

Wyjazd mega udany, na karcie zapisały się kolejne wspomnienia. To była pierwsza podróż pociągiem mojej maszyny BMC, która spisała się jak należy.   



Komentarze
malarz
| 05:11 poniedziałek, 4 lutego 2019 | linkuj Super wycieczka :)
JPbike
| 07:55 niedziela, 3 lutego 2019 | linkuj W sumie ciekawy pomysł na zimowe zwiedzanie Torunia - ja ostatnio byłem tam w 1988 roku :)
Trollking
| 22:14 sobota, 2 lutego 2019 | linkuj To Wy jeszcze w Toruniu nie byliście przy takim genialnym połączeniu? :)

Miasto jest świetne, nie da się go nie lubić. Zaplanujcie sobie kiedyś pobyt z noclegiem, najlepiej wiosną, i poranny spacer po starówce, obowiązkowo z zaliczeniem Warty. Wrażenia niezapomniane, taki mały Kraków :)

Aha, w Krzywej Wieży jest (była?) fajna knajpka :)
marcingt
| 21:45 sobota, 2 lutego 2019 | linkuj Uwielbiam Toruń, na każdej ulicy można znaleźć jakąś godną uwagi atrakcję ;)
strus
| 21:08 sobota, 2 lutego 2019 | linkuj Piękny Toruń ,spędziłem tam z rodzina urlop
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!