Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi anka88. Mam przejechane 27994.59 kilometrów w tym 235.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.97 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
pogodynek.plStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anka88.bikestats.pl

Archiwum bloga

Zalew Kowalski przed pracą

Wtorek, 23 maja 2017 · dodano: 23.05.2017 | Komentarze 3

Otworzyłam oczy, spojrzałam przez okno i moje nogi już zaczęły rwać się na rower :) Zrobiłam więc co powinnam w domu, po czym wyruszyłam w kierunku Gwiazdowa, Puszczykowa Zaborze do miejscowości o nazwie Uzarzewo - Huby. Tyle razy intrygowało mnie co też w tej miejscowości się znajduję, że tym razem pojechałam to sprawdzić. No cóż... wiocha jak wiocha, a przed wiochą święcą ludzi... znaczy się Matka Boska trzyma wszystkich w opiece...


Po drodze do Uzarzewa - Huby (© anka88)

Po otrzymaniu Maryjnego pozdrowienia pomyślałam sobie, że skoro jestem tak blisko to podjadę nad Zalew Kowalski. Tak też się stało.


Chwila oddechu nad Zalewem Kowalskim (© anka88)


Miejsce to pokazał mi kiedyś Grigor :) Ma chłopak fajne miejscówki :))) (© anka88)

W drodze powrotnej udałam się na pyszną drożdżówkę z serem po czym pomknęłam w stronę Góry, Kostrzyna do domu.


"Pod Strzechą" mają pyszne wypieki :) Mniam, mniam... (© anka88)

Świetna pogoda do kręcenia. A do tego można osiągać fajne prędkości z górek :)
Kategoria 40-TKI



Komentarze
grigor86
| 19:08 wtorek, 23 maja 2017 | linkuj Te Huby to przedmieścia Uzarzewa :-) A zalew jest zawsze piękny.
anka88
| 18:40 wtorek, 23 maja 2017 | linkuj Jak dobrze, że ich nie spotkałam :))
Trollking
| 18:00 wtorek, 23 maja 2017 | linkuj Mi się Uzarzewo kojarzy głównie z widokiem średnio atrakcyjnych, hmm, grzybiarek, które czekają na cud przy zjeździe z głównej drogi na Pobiedziska :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!