Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi anka88. Mam przejechane 28491.58 kilometrów w tym 235.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.92 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
pogodynek.plStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anka88.bikestats.pl

Archiwum bloga

Po pracy...

Środa, 18 października 2017 · dodano: 18.10.2017 | Komentarze 6

Po pracy udałam się na rundkę po drogach, którymi już dawno nie jeździłam. Z Kostrzyna wyruszyłam w kierunku Kleszczewa i skręciłam na miejscowość Mikuszyn - Markowice - Węgierskie - Ługowiny. Będąc w Mikuszynie trudno było nie zauważyć sporych kłębów dymu. Jak się później okazało w Ługowinach doszło do pożaru domu mieszkalnego. Z bliska wyglądało to dość poważnie. A tak swoją drogą... nie wiedziałam, że w Ługowinach jest tylu mieszkańców. Urok małych wiosek - coś się dzieje, trzeba to zobaczyć :). 


Dym unoszący się na sporą odległość (© anka88)


Z bliska nie wyglądało to zbyt ciekawie. Na miejscu działały już 4 jednostki gaśnicze (© anka88)
Kategoria 20-TKI



Komentarze
anka88
| 06:27 czwartek, 19 października 2017 | linkuj Tak, Piotras, akcja toczyła się w tym momencie :/

Każdy pożar jest nieprzyjemny. Niestety...
Trollking
| 22:01 środa, 18 października 2017 | linkuj Takie pożary faktycznie raczej same z siebie się robią. (Nie)ciekawy widok...

Ale jak widzę rower się kręci :)
maniek1981
| 21:27 środa, 18 października 2017 | linkuj Nie zdziwiłbym się, gdyby pożar wywołał domownik, który zmęczony po pracy zasnął z palącym się papierosem. Znam takie przypadki. Niemniej przykra sprawa. Pora roku na odbudowanie czy remont nieciekawa.
grigor86
| 20:44 środa, 18 października 2017 | linkuj Przykra sprawa.
19Piotras85
| 18:25 środa, 18 października 2017 | linkuj To bylo około 17? My jak jechaliśmy z Heleną to było widać na południu kłęby dymu i tak się zastanawiałem o co kaman :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!