Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi anka88. Mam przejechane 27994.59 kilometrów w tym 235.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.97 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
pogodynek.plStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anka88.bikestats.pl

Archiwum bloga

Uczestnicy

Raz Promno, raz Puszcza Zielonka

Niedziela, 18 marca 2018 · dodano: 18.03.2018 | Komentarze 3

Niezniechęceni wczorajszym kręceniem w zimowej aurze, niedzielne przedpołudnie postanowiliśmy spędzić podobnie jak wczoraj, z tą tylko różnicą, że w innych miejscach. Jako, że dzisiaj z rana było zimniej jak wczoraj i wiatr przyjmował arktyczną postać, pomyśleliśmy, że schronienie znajdziemy w lesie. Nie było nawet tak źle, promienie słoneczne mieszały się z zimnym wiatrem, jednak można było jechać. Problem pojawiał się w momencie kiedy trzeba było jechać pod wiatr - wtedy każdy jeden podmuch osłabiał moje nogi. Na szczęście Grzesiek zauważył, że nagle zwolniłam i zaproponował przerwę na skraju lasu, gdzie mogliśmy chwilkę odpocząć od tego cholernego gnojka. Dojechaliśmy do domu z uśmiechami na twarzy, pomimo mrozu i zimnego wiatru jesteśmy zadowoleni z wycieczki. 


Bobrowa robota (© anka88)


Jezioro Wronczyńskie Duże (© anka88)


Morsy ciągną do zimnej wody... (© anka88)


Przerwa na łyk ciepłej kawy i odpoczynek od zimnego wiatru (© anka88)


Kaczyna rozrasta się coraz bardziej (© anka88)

Weekend wreszcie zaczyna wyglądać tak, jak tego chcieliśmy. 



Komentarze
maniek1981
| 23:16 środa, 21 marca 2018 | linkuj Ten wiatr dawał popalić. Przekonałem się o nim wracając z pracy w piątek i mierzyłem się z nim na odcinku 20km :D
JPbike
| 18:31 niedziela, 18 marca 2018 | linkuj Dla morsów taka woda nie jest zimna - ma kilka stopni °C, co przy minusowej temperaturze powietrza jest odczuwalne :) Chyba prędzej czy później i ja tego spróbuję :)
Trollking
| 16:19 niedziela, 18 marca 2018 | linkuj Ha, wiedziałem, że nie odpuścicie, mimo demotywacji autorstwa pewnego gnoja :)

Zaiste zwierzęcy wypad - bobry, morsy... :)

Kręciłem dziś niedaleko Waszych rewirów :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!