Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi anka88. Mam przejechane 27994.59 kilometrów w tym 235.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.97 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
pogodynek.plStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anka88.bikestats.pl

Archiwum bloga

Uczestnicy

Czerniejewo_Gniezno z Grześkiem

Niedziela, 8 kwietnia 2018 · dodano: 08.04.2018 | Komentarze 5

Po wczorajszej poznańskiej eskapadzie wybraliśmy się dzisiaj w przeciwnym kierunku, do Gniezna. Najpierw udaliśmy się do Lasu Czerniejewskiego, żeby troszkę schronić się przed wiatrem. Dojechaliśmy do Czerniejewa, a stamtąd nieznanymi mi dotąd drogami podążaliśmy w kierunku Gniezna. Mijaliśmy m.in. Kosmowo, w którym znajduje się ciekawy dwór, jednak opuszczony. W Gębarzewie napotkaliśmy na smutny widok spustoszenia spowodowanego zeszłoroczną nawałnicą. Bardzo dużo powalonych drzew do dnia dzisiejszego nie zostało uporządkowanych. Po dojeździe do Gniezna byliśmy zdziwieni ilością motocyklistów oraz przechodniów. Jak się potem okazało, dzisiaj w Gnieźnie motocykliści zainaugurowali sezon, a żużlowcy Startu Gniezno mieli ważne spotkanie, na które podążały tłumy Gnieźnian. Przedostaliśmy się na Rynek, skonsumowaliśmy pysznego loda i wracaliśmy do domu przez Łubowo. Piękna pogoda, ciepełko zawitało, jednak momentami wiatr uprzykrzał jazdę. 


W Zbierkowie przywitały nas dwa pocieszne pieseczki :) (© anka88)


Kolejne dwa w Garbach, jednak tutaj tylko jeden odważył się przywitać. Drugi wolał zachować bezpieczna odległość (© anka88)


Podobno dwór w Kosmowie został zakupiony, jednak nie jest zamieszkany (tak twierdził mieszkaniec wioski) (© anka88)


Okolice Gębarzewa i skutki nawałnicy :/ (© anka88) 


My na Rynku Gnieźnieńskim (© anka88)


Katedra Gnieźnieńska prezentuje się świetnie (© anka88)


W Moraczewie musieliśmy zrobić sobie chwilę przerwy - dupsko nieźle bolało :) (© anka88)


Komentarze
anka88
| 19:24 poniedziałek, 9 kwietnia 2018 | linkuj Dzięki Tomku. Jest pogoda, trzeba korzystać.

W to nie wątpię Jacku.

Oj, tak... zawsze coś się trafi :)

Kamil, brakowało tylko piwka :)
kamilzeswaja
| 14:18 poniedziałek, 9 kwietnia 2018 | linkuj Podoba mi się ostatnie zdjęcie :)
maniek1981
| 22:04 niedziela, 8 kwietnia 2018 | linkuj Czasami nie trzeba jechać do zoo, bo na Waszych tripach mnóstwo zwierząt ;-D
JPbike
| 20:10 niedziela, 8 kwietnia 2018 | linkuj Dwie wycieczki, dzień po dniu - fajna sprawa, znam to :)
Trollking
| 19:02 niedziela, 8 kwietnia 2018 | linkuj Trzeba było jednego czworonoga wziąć ze sobą! :)

Gniezno jest całkiem spoko miasteczkiem, a na pewno miło się tam pojawić i poczuć wolniejsze tempo życia niż w Poznaniu :)

A widok po nawałnicy wciąż masakryczny.

Brawo dla Was za fajnie spędzony weekend!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!