Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi anka88. Mam przejechane 27994.59 kilometrów w tym 235.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.97 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
pogodynek.plStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anka88.bikestats.pl

Archiwum bloga

Uczestnicy

Dolina Baryczy z Grześkiem i Piotrasem

Sobota, 14 października 2017 · dodano: 14.10.2017 | Komentarze 7

W dniu dzisiejszym wspólnie z Grześkiem i Piotrasem wybraliśmy się na zwiedzanie Doliny Baryczy – parku krajobrazowego znajdującego się na pograniczu województwa wielkopolskiego i dolnośląskiego. Na pomysł wpadł Piotr i z tego miejsca raz jeszcze dziękuję mu za inicjatywę. To był strzał w 10-tkę!
Równo o godz. 9:00 wystartowaliśmy z Milicza i od razu zmierzaliśmy w stronę Stawów Milickich. Fajnie było zobaczyć na żywo ostoję ptactwa wodnego i błotnego. Po drodze mijaliśmy sporo pięknych okazów wieloletnich dębów, niestety niektóre z nich ucierpiały podczas szalejącego wiatru lub burzy i stanowiły niełatwą przeszkodę w trakcie przejazdu. Trasa w większości przebiegała szlakiem czerwonym, który momentami wyciskał z nas siódme poty (przenoszenie rowerów nad lub pod powalonymi drzewami, podjazdy pod górki, podmokłe tereny, połamane gałęzie wrzynające się w szprychy i przerzutki oraz niespodzianki kryjące się pod grubą warstwą liści). Mimo to uważam, iż było to niesamowite doświadczenie, które na pewno na długo pozostanie w naszej pamięci. Ścieżka rowerowa szlakiem kolei wąskotorowej, piękne aleje dębowe, kościół szachulcowy, tzw. jazy mające za zadanie utrzymanie odpowiedniego poziomu rzek, obserwowanie na żywo orła bielika i licznego ptactwa, ogromne okazy grzyba potocznie zwanego sową, a także Wzgórze Joanny – to niektóre z bogactw tego rejonu, dla których warto było tu przyjechać.


Powiat Milicki wita nas :) (© anka88)


Akwarium z rybami żyjącymi w Stawach Milickich oraz rowerowa stacja Dolnego Śląska - Milicz (© anka88)


Rzut okiem na mapę i ruszamy w drogę... (© anka88)


Pierwsza z atrakcji - zabytkowy drewniany wiatrak w Duchowie (© anka88)


Pierwsze stawy ukazują się naszym oczom (© anka88)


Grzesiek gimnastykuje się nad sowami :) (© anka88)


Piotras na tle najwyższej wieży obserwacyjnej nad stawem Grabownica (© anka88)


Widok z wieży (© anka88)


Kolejny staw, tutaj woda została już spuszczona i ptactwo miało gdzie żerować.. (© anka88)


A tak Panowie polowali na orła bielika :) (© anka88)


Jeden z okazów sporego dębu (© anka88)


Pokonywanie pierwszych przeszkód... (© anka88)


I kolejnych... (© anka88)


I kolejnych, kolejnych... (© anka88)


Zdrowe bydło i nawet wychowane, bo głośno się z nami przywitało :) (© anka88)


Trasa kolei wąskotorowej w Krośnicach (© anka88)


Pałac Krośnice (© anka88)


Jedna z wielu ścieżek na terenie parku krajobrazowego (© anka88)


Widok z wzniesienia (© anka88)


Tutaj Panowie również się wznosili... chcieli dorównać żyrafie :) (© anka88)


Grzesiek na tle Doliny Baryczy (© anka88)


Zamek myśliwski na Wzgórzu Joanny - niestety nie było nam dane wspiąć się na szczyt wieży :/ (© anka88)


Za to nam było dane brać udział w hardcorowym zjeździe po gałęziach i błocie (© anka88)


Jedna ze ścieżek rowerowego szlaku kolei wąskotorowej (© anka88)


Niczym bracia :) (© anka88)


Podstawa to radość z jazdy :) (© anka88)


Rynek w Miliczu (© anka88)


Kościół szachulcowy w Miliczu (© anka88)


Rzeka Barycz (© anka88)

To był bardzo udany dzień, a spora galeria zdjęć oznacza, że bardzo nam się podobało. Nie ma nic piękniejszego jak możliwość poznania nowych rewirów, obcowanie z przyrodą i gromadzenie kolejnych pięknych wspomnień.

Chłopaki, to wszystko dzięki Wam! Wielkie dzięki!

PS. Zapraszam Was również na relacje Grześka i Piotra z wyjazdu, które na pewno niebawem pojawią się na ich blogu.



Komentarze
19Piotras85
| 20:10 niedziela, 15 października 2017 | linkuj Super było, będziemy długo i miło wspominać. I czytać jak będzie -20 stopni ;)
JPbike
| 20:07 niedziela, 15 października 2017 | linkuj Jednym zdaniem - prawidłowo spędzacie wolny czas na rowerze :)
anka88
| 18:16 niedziela, 15 października 2017 | linkuj Kamil - nie odkładaj nic na później. Dobrze Ci radzę :)

Tomek - tak, to prawda. Obszar dla prawdziwych przyrodników. Bielika udało się sfotografować oczywiście, jednak jakość mojego zdjęcia była średnia. Chłopacy uchwycili go lepiej.

Remik - widziałam Twoje zdjęcia z tej wycieczki. Tak, tam jest pięknie.

Marek - dla nas to też były obce tereny, dlatego też z miłą chęcią pojechaliśmy zobaczyć je na własne oczy. Warto było.
rmk
| 14:14 niedziela, 15 października 2017 | linkuj Tam jest pięknie, byłem, widziałem, potwierdzam :))))
Trollking
| 21:18 sobota, 14 października 2017 | linkuj Ale genialny wyjazd... Stawy Milickie są rewelacyjną sprawą dla miłośników fotografowania ptactwa, bo jest tam wiele wyjątkowych okazów... Tylko te szuwary wszędzie przeszkadzają :)

Udało się zdjęcie bielika? Mam nadzieję, że tak, bo to będzie perełka BS :)

Widzę, że nie jazda była niczym bieg rzeźnika :) Brawo! ;)
kamilzeswaja
| 20:43 sobota, 14 października 2017 | linkuj Zajebista sprawa. Ja Dolinę Baryczy na rowerach planuje już od dwóch lat. Wyprzedziliście mnie :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!