Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi anka88. Mam przejechane 27994.59 kilometrów w tym 235.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.97 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
pogodynek.plStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anka88.bikestats.pl

Archiwum bloga

Uczestnicy

Sudety Zachodnie: Kowary-Karpacz

Wtorek, 16 lipca 2019 · dodano: 21.07.2019 | Komentarze 4

W drugim dniu pobytu w Sudetach Zachodnich wybraliśmy się do miejscowości Kowary i Karpacz. W moim przypadku była to dopiero druga wizyta w tych okolicach, pierwszy raz byłam tam w 2012 r. Najpierw dotarliśmy do Kowar, gdzie odwiedziliśmy Starówkę, po czym wspinaliśmy się na kolejny szczyt o wysokości 610 m n.p.m. tzw. Jedlinki, żeby przedostać się do Karpacza. Wyjechaliśmy nieopodal parku rozrywki tzw. Western City, a potem to już spacer po Karpaczu, pyszny obiad w Petiego, zapora na Łomnicy, no i powrót przez Miłków i Mysłakowice do Bobrowa. Chciałam odwiedzić również Świątynię Wang, ale kiedy zobaczyłam pod jaką górkę trzeba podejść, żeby do niej dotrzeć to postanowiłam zostawić wizytę w tym miejscu na kolejny pobyt. Prowadzenie roweru pod górkę do łatwych nie należało, a do Bobrowa mieliśmy ok. 20 km, więc tym razem zrezygnowałam z tej opcji.  


W gminie Mysłakowice jest kilka takich biblioteczek (© anka88)


Podjazd w miejscowości Krogulec (© anka88)


Karkonosze stykały się z chmurami (© anka88)


Pałac Smyrna w Kowarach (© anka88)


Kowarska Starówka (© anka88)


Galeria sław kolarstwa polskiego (© anka88)


Ratusz w Kowarach (© anka88)


W oddali szpital Wysoka Łąka w Kowarach (© anka88)


Głównie poruszaliśmy się Euroregionalnym Szlakiem Rowerowym ER-2 (© anka88)


Kolejny podjazd przed nami. Momentami trzeba było prowadzić rowery (© anka88)


Krucze Skały (© anka88)


Typowy górski widok (© anka88)


Śnieżka zaczyna się wychylać znad chmur (© anka88)


Karpacz (© anka88)


U Petiego zjedliśmy pysznego pieroga, a w gratisie mieliśmy takie oto widoki (© anka88)


Śnieżka w pełnej krasie (© anka88)


Zapora na Łomnicy (© anka88)


Grzesiek pod Śnieżką :) (© anka88)


Kiedyś był to pałac, teraz mieści się tutaj szkoła w Mysłakowicach (© anka88)


Takie czasy, że teraz w pałacach uczą się dzieci (© anka88)


Z Bobrowa mieliśmy widok na Karkonosze (© anka88)


Komentarze
mors
| 22:19 niedziela, 21 lipca 2019 | linkuj Mi też przeszło to przez myśl, ale tylko podczas czytania BSa - a jak byłem w trasie, to już mi przeszło. ;))
anka88
| 20:36 niedziela, 21 lipca 2019 | linkuj A wiedziałam, że Mors jest z tych okolic i w sumie przeszło mi przez myśl... a może gdzieś tu będzie? No i był, ale akurat nie udało się spotkać.
mors
| 20:00 niedziela, 21 lipca 2019 | linkuj O, też się bujałem tego dnia po Karpaczu i okolicach. :>

PS. do Świątyni Wang nie trzeba iść - są drogi dojazdowe. ;)
Trollking
| 19:59 niedziela, 21 lipca 2019 | linkuj Oj, to prawda, że w Karpaczu jest co robić, żeby dostać się pod Wang. Ale warto, bo zjazd jest równie godny :)

Pięknie ujęta Śnieżka, a Kowary to taki inny świat niż wspomniany Karpacz - cicho, spokojnie, prawie bez turystów...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!