Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi anka88. Mam przejechane 28491.58 kilometrów w tym 235.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.92 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
pogodynek.plStatystyki zbiorcze na stronę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anka88.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

20-TKI

Dystans całkowity:5388.10 km (w terenie 45.00 km; 0.84%)
Czas w ruchu:316:46
Średnia prędkość:16.90 km/h
Maksymalna prędkość:53.54 km/h
Liczba aktywności:229
Średnio na aktywność:23.53 km i 1h 23m
Więcej statystyk

Pożegnanie lata

Piątek, 22 września 2017 · dodano: 22.09.2017 | Komentarze 3

Z samego rana łóżko było mi na tyle przyjemne, że nie chciałam się z nim zbyt szybko rozstawać. Kiedy już nadeszła ta wiekopomna chwila, to miałam ręce pełne roboty (pranie, sprzątanie i takie tam). Na szczęście moje poranne lenistwo nie przeszkodziło mi w odbyciu przejażdżki po okolicy i dzięki temu pożegnałam lato na rowerze.

Jutro mogę zacząć witać jesień, piękną polską złotą jesień. Bo na taką właśnie czekam :)


Zaczyna się okres szelestu liści :) (© anka88)
Kategoria 20-TKI


Praca

Poniedziałek, 18 września 2017 · dodano: 18.09.2017 | Komentarze 2

Dojazd do pracy w temp. 18 st., powrót w temp. 9 st. Brrr... chłodek daje o sobie znać :/.
Kategoria 20-TKI, PRACA


Praca + okolica

Piątek, 15 września 2017 · dodano: 15.09.2017 | Komentarze 3

Rano zdecydowałam się na dojazd do pracy rowerem i po drodze klnęłam cholerne podmuchy wiatru. Raz z lewej, raz z prawej, prosto w twarz... katorga (wrrrrr....). Jednak po pracy wypogodziło się i choć wiatr nie ustał, to i tak lepiej mi się kręciło z myślą, że wreszcie weekend. Udałam się zatem w kierunku Siedlca, skąd przedostałam się na obszar Doliny Cybiny. Potem już strzałka do domu i obowiązki domowe.


Łabędzia rodzina w Dolinie Cybiny (© anka88)

Kategoria 20-TKI, PRACA


Praca

Piątek, 8 września 2017 · dodano: 08.09.2017 | Komentarze 0

Kategoria 20-TKI, PRACA


Jazda postojowa...

Środa, 6 września 2017 · dodano: 06.09.2017 | Komentarze 3

Mało brakowało, a podczas dzisiejszej przejażdżki więcej by było postojów, jak samej jazdy... A to wszystko za sprawą deszczu, który po południu nie chciał przestać padać. Chociaż nie... nie padało kiedy wyjeżdżałam. Potem już siąpiło z nieba raz słabiej, raz mocniej, ale co najważniejsze ta największa ulewa pojawiła się zaraz po moim wejściu do domu :). Dobre i to.

Jazda wokół komina z czterema postojami, w miejscach gdzie na głowę leciało już mniej :).

Tzw. jazda postojowa :) (© anka88)
Kategoria 20-TKI


Wokół komina

Poniedziałek, 4 września 2017 · dodano: 04.09.2017 | Komentarze 3

Nie będę narzekać na pogodę. Nie będę! A to dlatego, że wiedziałam na co się piszę. Taka mżawka to nic wielkiego, więc jechało mi się nawet tak w miarę :). A co tu robi ten ślimak?! Zamiast grzybów, to ślimaki mnożą się świeżo po deszczu. 


I pełzną i pełzną, pełzną... (© anka88)
Kategoria 20-TKI


Szczęściara :)

Niedziela, 3 września 2017 · dodano: 03.09.2017 | Komentarze 3

Takim oto mianem mogę siebie określić, biorąc pod uwagę panujące za oknem warunki pogodowe oraz jazdę na rowerze bez przemoknięcia :). Ha! Udało mi się nie zmoknąć, a to wszystko dlatego, że jak już chmurka nazbierała potrzebną ilość deszczu i zdecydowała się nią podzielić z innymi, ja na szczęście zbliżałam się do wiaty przystankowej i tym samym nie skorzystałam z dobroci natury :).

Droga przebiegała podobnie jak w dniu wczorajszym, czyli w otulinie Lasu Czerniejewskiego. Zdecydowałam się na sprawdzenie ścieżki nieopodal Wagowa, która prowadziła przez zarośniętą łąkę. Im dalej, tym droga była coraz gorsza i bardziej przerażająca, a to za sprawą licznych świeżych śladów przechadzającej się tam zwierzynki. Nie powiem, pory mi się trzęsły, jednak udało mi się pokonać ten odcinek bez zwierzęcych spotkań.


Dojeżdżając do Nekielki chmurka szykowała porcję deszczu... (© anka88)


Kiedy ja byłam blisko wiaty przystankowej lunęło z niebo (© anka88)


A potem to się cały czas chmurzyło, jednak nie padało :) (© anka88)

Po wejściu do domu lunęło po raz drugi, a ja cieszyłam się, że chmura była dla mnie łaskawa :)).
Kategoria 20-TKI


Praca

Poniedziałek, 28 sierpnia 2017 · dodano: 28.08.2017 | Komentarze 1

Kategoria 20-TKI, PRACA


Uczestnicy

Niedzielne popołudnie

Niedziela, 27 sierpnia 2017 · dodano: 27.08.2017 | Komentarze 7

Po wczorajszym rekordzie dystansu myślałam, że dzisiaj nie będę w stanie usiąść na siodełko, ani czym pedałować, ponieważ wieczorem odczuwałam ból nóg. Rano niespodzianka... wstałam niczym nowo narodzona :). Ojciec Grześka zaproponował wspólną przejażdżkę po okolicy Wierzonki. Do jazdy chętny był również brat Wojtek, więc w czwórkę zrobiliśmy sobie kółeczko wokół Dziewiczej Góry.  Zazdroszczę Grześkowi, że ma z kim jeździć, mi niestety rodzina odmawia wspólnej jazdy, ponieważ obawiają się, że krótszych dystansów przejechać nie potrafię... a przecież potrafię :). Dzisiaj jest na to dowód :)


Zapaleńcy rowerowi (© anka88)


Najczęściej spotykany widok w okolicach Wierzonki (© anka88)


I choć siostry, ani bracia nie chcą ze mną jeździć, to Grzesiek nie ma z tym problemu. I całe szczęście :* (© anka88)


Oaza ciszy i spokoju

Środa, 23 sierpnia 2017 · dodano: 23.08.2017 | Komentarze 8

Dzisiejsze warunki pogodowe były zdecydowanie lepsze jak w dniu poprzednim, więc nie marnując czasu udałam się na rundkę po Lesie Czerniejewskim - mojej oazy ciszy i spokoju. Wśród zieleni odpoczywam najlepiej :)


Wjazd do lasu Nadleśnictwa Czerniejewo - droga prowadząca do Jezierc (© anka88)


Przejeżdżając koło tej tablicy zawsze zastanawiam się ile można wypić alkoCHolu, żeby nie widzieć różnicy w pisowni :) (© anka88)


Przy wjeździe do Iwna pozdrawiam dostojną parę żurawi (© anka88)
Kategoria 20-TKI